środa, 21 sierpnia 2013

Rozstań się przed ślubem... z papierosem


Ja, Ty i nikotyna
Nałóg nikotynowy wystawia na ciężką próbę wielu narzeczonych i małżonków. Coraz częściej stanowi poważną przeszkodę na drodze ku wspólnemu życiu i realizacji planów. Kobieta, widząc zaciągającego się bez opamiętania wybranka jej serca, obawia się, że zapach tytoniu będzie stale obecny w ich domu, a dym papierosowy z czasem zacznie zagrażać zdrowiu jej i dzieci. Mężczyzna, spoglądając na zapalającą kolejnego papierosa narzeczoną, boi się, że nałóg nikotynowy stanie na przeszkodzie planowaniu rodziny i będzie powodem częstych kłótni o to gdzie palić - w domu, na balkonie, a może na klatce schodowe? Obawy każdej ze stron wynikają nie tylko z własnych, czysto egoistycznych powodów, ale przede wszystkim z troski o zdrowie ukochanej osoby. Przesłanki zdrowotne są również najsilniejszą motywacją dla  samego uzależnionego od papierosów partnera, aby wreszcie porzucić nałóg.

Jak rzucić?
Kiedy jednak decyzja o rzuceniu palenia zostanie wreszcie podjęta, pozostaje tylko pytanie czy sam/sama poradzę sobie z tym problemem, czy aby na pewno nie potrzebuję pomocy?
O ile niektórzy z palących potrafią samodzielnie skończyć z dymkiem, o tyle innym potrzebne jest wsparcie. Niekiedy pomoże pokrzepiające słowo najbliższych, ale tam gdzie decyzja o rzuceniu palenia zapadła wyjątkowo trudno potrzebna może okazać się specjalistyczna terapia antynikotynowa.

W sytuacjach wymagających pomocy nie tylko ukochanej/ukochanego, najlepiej jest przekonać partnera do skorzystania z sesji terapeutycznych dla palących. Tę formę pomocy świadczy, m.in. Klinika rzucania palenia metodą Allena Carra. Skuteczność tej metody tkwi w odpowiednim podejściu do samego nałogu. Kieruje ona wolę palacza przeciwko paleniu, zamiast kazać mu mocować się z konfliktem woli (chcę - nie mogę). Nie korzysta z żadnych dodatkowych pomocy (farmaceutyków czy hipnozy). W trakcie sesji palacze mogą palić bez ograniczeń, ponieważ potrzebują tych kilku godzin, by do decyzji dojrzeć, pozbyć się wątpliwości i osiągnąć odpowiednie nastawienie. Uczestnicy seminarium uwalniają się od iluzorycznego przekonania, że palenie sprawia im przyjemność albo pomaga. Pozbywają się poczucia, że dokonują prawdziwego wyrzeczenia i poświęcenia. To sprawia, że uwalniają się od lęku, który nie pozwalał im przestać palić.

Właściwy moment

Ślub to najbardziej niezwykły moment w życiu każdej kobiety i mężczyzny. Rozpoczęcie nowego nieznanego jeszcze etapu, początek wspólnej drogi przez chwile piękne i trudne.
By cieszyć się w pełni tym niezwykłym momentem i oszczędzić sobie niepotrzebnych stresów i konfliktów, warto rozstać się z zajmującym czas i niszczącym zdrowie nałogiem nikotynowym. Rzucić palenie nie musi być wcale trudno -  mawiał Allen Carr, twórca unikalnej metody rzucania palenia - to tylko kwestia wyboru odpowiedniej metody działania.
 
Okres przedślubny to najlepszy czas na pożegnanie papierosów raz na zawsze, by stając na ślubnym kobiercu powiedzieć „tak" ukochanemu/ ukochanej, i stanowcze „ nie" papierosom.  Dla siebie, dla swojej drugiej połówki, dla waszego wspólnego życia, które właśnie rozpoczynacie.

Autor: Kinga Balter
Klinika rzucania palenia Allena Carra
www.allen-carr.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz